Jarek Mergner z "Chłopaków do wzięcia" niedawno wziął ślub. Po uroczystości plotkowano, że Jaruś nie jest już z żoną, w dodatku hejterzy rozpuścili złośliwe informacje o jego mamie. Bohater polsatowskiego show wyjaśnił, dlaczego nie było jej na ślubie. Jarek Mergner należy do najpopularniejszych bohaterów programu "Chłopaki do wzięcia". Przed kamerami Polsatu mężczyzna próbował znaleźć partnerkę, z którą mógłby związać się na resztę życia. Zadanie okazało się trudne. Jarek nie miał powodzenia u kobiet, a gdy próbował wychodzić z inicjatywą, z miejsca był odrzucany. Po latach los się do niego uśmiechnął. Jarek znalazł ukochaną i nie tracąc czasu, poprosił ją o się kocha dziewczynę, no to tak najlepiej wziąć ślub i razem mieszkać i tyle. No tak na kocią łapę, to tak nie za bardzo, bo to wiadomo. Przyjeżdżać tak co weekend, to jest bez sensu, a wiadomo, paliwo kosztuje tłumaczył bohater "Chłopaków do wzięcia".Ślub Jarka i Małgosi pokazano w programie. Widzom jednak nie umknął fakt, że na uroczystości nie było mamy pana młodego. W komentarzach zatrzęsło się od domysłów, a gros widzów stwierdziło, że nieobecność pani Anieli związana jest z jej rzekomym problemem alkoholowym. W końcu do sprawy odniósł się sam Jarek. Chłopaki do wzięcia: Jarek dementuje plotki o mamieMergner zamieścił na Facebooku specjalne nagranie, w którym zdementował informacji o mamie krążące w sieci. To, co napisali, że moja mama niby była pijaczką i była na odwyku, jest to kłamstwo i bzdura. To nieprawda - podkreślił wyjaśnił, co faktycznie było powodem nieobecności pani Anieli na ślubie. Tak jak powiedziałem, moja mama nie pije. Mama nie była na ślubie, bo kwestia jest taka, że jest pokłócona z redakcją z Polsatu. Dlatego nie było jej na ślubie. Po prostu im to nie odpowiadało. Moja mama na żadnym odwyku nie była - powiedział. Jaruś jednak nie odniósł się do doniesień o rzekomym rozstaniu z Małgosią, które miało nastąpić tuż po ślubie. Internauci zaniepokoili się, że na jego palcu nie ma już obrączki, ale młody żonkoś w tej kwestii na razie milczy.Początkowo ludzie z okolicy przekonywali, że Andelek nie żyje! Ta wieść aż zmroziła Marka. Wspominał, jak na nią zareagował: „Aż mnie ciarki przeszły, jak się dowiedziałem, że
Autentyczni bohaterowie uchylają rąbka codzienności - miłości, alkohol, trudy życia czy problemy z prawem - to tylko niektóre tematy, które nam przybliżają na własnym przykładzie - mowa o programie"Chłopaki do wzięcia". Serial telewizyjny od 2012 roku cieszy się ogromną popularnością. Dzięki niemu widzowie przed telewizorami mogą poznać historie mężczyzn z małych miasteczek, które nie zawsze dobrze się kończą. Jaka jest prawda o bohaterach, którzy zniknęli z programu? Co stało się z bohaterami, którzy zniknęli z produkcji? „Portrety młodych mężczyzn z miasteczek i wsi, którzy znaleźli się w trudnej sytuacji życiowej. Bohaterowie pracują dorywczo, mają niewielkie perspektywy i możliwości finansowe. Pomimo to z niezachwianą wiarą poszukują partnerek na całe życie. W tym sezonie widzowie poznają kilka nowych historii, które łączy to samo pragnienie - odnalezienie prawdziwej miłości” - czy program zakłamuje rzeczywistość? Czy historie przedstawione w paradokumencie są autentyczne? Co stało się z bohaterami, którzy zniknęli z produkcji? Po emisji kolejnych materiałów w sieci pojawiło się sporo opinii, że to, co przedstawiane jest w produkcji mija się z rzeczywistością, a twórcy milczą na temat losów swoich bohaterów. Burza w Internecie rozpętała się po informacji o śmierci Napoleona, który w programie przyznał, że ma problem z alkoholem i doniesieniach o tym, że Łukasz został skazany na 3 lata więzienia za próbę wykorzystania seksualnego własnej babci. Portal skontaktował się z przedstawicielem produkcji – Jerzym Morawskim – który przyznaje, że od 2012 roku wydarzyło się wiele w życiu bohaterów programu, a tragiczne historie i kłopoty z prawem to wyjątki, zdarzają się też happy endy, a mężczyźni znajdują miłość i życiowy spokój. Strażak Łukasz i Napoleon To dwie historie, które wywołały niemałą dyskusję i spore poruszenie w sieci. Jeżeli chodzi o Łukasza - okazało się, że sympatyczny strażak, lubiany przez widzów, został skazany na 3 lata pozbawienia wolności za usiłowanie gwałtu na babci i 10-letni zakaz zbliżania się do poszkodowanej na odległość 30 metrów. Kobieta miała przyznać, że mu wybaczyła, jednak mężczyzna porzucony przez rodziców, który wychowywał się razem z bratem w domach zastępczych i u dziadków zburzył tą historią przedstawiany obraz sympatycznego i rodzinnego bohatera. Czy jego zachowanie było powodowane problemami z alkoholem i odrzuconymi zalotami? Łukasz zniknął z programu, a w sądzie przyznał, że nie pamięta tego, co zrobił babci. Fanami wstrząsnęła również wiadomość o śmierci Romana Paszkowskiego, znanego wszystkim jako Napoleon. Mężczyzna zmarł śmiercią naturalną w wieku 31 lat. Jego brat cioteczny wyznał: „Usnął, ale już się nie obudził (…) Na pewno pił, ale nie był alkoholikiem” - podejrzewano wówczas zawał serca. Są również szczęśliwe zakończenia... Jerzy Morawski przyznaje, że zdarzają się szczęśliwe zakończenia, których nie widzimy w programie. To indywidualne decyzje uczestników, którzy chcą po zmianach zachować prywatność. „Wielu znajduje miłość właśnie dzięki programowi. Samotne kobiety oglądają dokument i zostawiają nam wiadomości, bo nasi bohaterowie im się podobają. Dlatego niektórzy bohaterowie szybko, niemal błyskawicznie zniknęli, bo znaleźli miłość” - przyznaje Jerzy Morawski z produkcji "Chłopaków do wzięcia" i dodaje: „Najczęściej znajdują kogoś i już nie chcą brać udziału w programie, więc przestają odbierać od nas telefony. Tak było z chłopakiem z siedleckiego, który miał syna. Albo Wojtkiem, który znalazł miłość, przestał odbierać telefon i koniec. Nie możemy pokazać co dalej, bo już sobie tego nie życzą”. Sławek, Wojtek i Ryszard Sławek, Wojtek i Ryszard zniknęli z programu bez śladu. Nie wszyscy byli głównymi bohaterami, jednak zmiany w życiu osobistym i miłość sprawiła, że zdecydowali się zakończyć współpracę z produkcją. Sławka poznaliśmy w związku z wątkiem Łukasza. Uczestnik, którego serce zostało złamane, jeszcze w trakcie realizacji poznał Iwonę. Para zakochała się w sobie i planowała wspólne życie i ślub. Przygotowania mogliśmy śledzić w "Chłopakach..." jednak ciąg dalszy pozostanie dla nas tajemnicą. Ich historia zakończyła się w momencie planowania ceremonii. Wojtek również nie miał szczęścia w miłości. Po rozstaniu z żoną zdobył się również na podjęcie kolejnego związku. Okazało się, że znajomość z Aleksandrą ma przyszłość, jednak mężczyzna zdecydował, że ich dalsze losy nie powinny być treścią programu. Historia Ryszarda, jego mamy i partnerki Joanny była jednym z bardziej popularnych wątków produkcji. Szczena zaskarbił sympatię widzów szczerością i bezpośredniością. Bohater nie wstydził się opowiadać o swoich problemach, kłopotach z prawem i przeszłością. U jego boku wiernie stała Joanna i kochająca mama. Mimo wielu życiowych prób i odsiadek ta trójka zawsze była razem. W mediach pojawiły się informacje, że Ryszard ponownie trafił za kratki za swoje przewinienia. Jednak ma gdzie wracać - jego kobiety nadal trwają przy tym niepokornym "chłopaku".
Widzom „Chłopaków do wzięcia” z pewnością nie trzeba przedstawiać Agnieszki. Dziewczyna od lat pojawia się w programie w nadziei na znalezienie miłości. Choć jej związek z „Pączusiem” się rozpadł, to wygląda na to, że Agnieszka w końcu ułożyła sobie życie. Okazuje się bowiem, że jakiś czas temu została mamą!
Program „Chłopaki do wzięcia” zyskał uznanie szerokiego grona widzów. Fani produkcji z zaangażowaniem śledzą losy bohaterów. Interesuje ich jednak nie tylko to, co przedstawione jest na szklanym ekranie, ale także to, co skrywają niektórzy uczestnicy programu. Nikt się tego nie spodziewał! Jedną z osób, która dzięki programowi „Chłopaki do wzięcia” zdobyła ogromną popularność jest Jarek Mergner, którego widzowie znają jako „Jarusia”. Jak informuje portal Alaluna, bohater znanej produkcji nie ma łatwego życia. Na co dzień mężczyzna zmaga się nie tylko z samotnością, ale także z bardzo poważną chorobą. Jak informuje portal, Jaruś od urodzenia cierpi na FAS czyli Alkoholowy Zespół Płodowy. Choroba ta pojawia się, kiedy ciężarna kobieta nie stroni od alkoholu. Doskonale wiemy, że mamą Jarusia jest pani Aniela. Widzowie obdarzyli kobietę ogromną sympatią, jednak nie da się ukryć, że od wielu lat Aniela zmaga się z problemami z alkoholem, którego nie odmówiła sobie także wtedy, kiedy była w ciąży z Jarkiem. YouTube: jarek Mergner chłopaki do wziecia Choroba bardzo utrudnia życie! Alkoholowy Zespół Płodowy objawia się nieprawidłowościami zarówno fizycznymi, jak i psychicznymi. Osoby cierpiące na FAS mają problemy ze zmysłami dotyku, smaku, węchu i wzroku. Uszkodzeniu ulega układ nerwowy, co powoduje nieumiejętność określenia kierunków, odnalezienia się w przestrzeni czy też trudności w uczeniu się i adaptacji do nowych warunków. Pacjenci z FAS mają także ogromne problemy z pamięcią oraz tworzeniem skojarzeń i korzystania z informacji. Co więcej, pacjenci z Alkoholowym Zespołem Płodowym mają ogromne trudności w budowaniu międzyludzkich relacji. Osoby takie nie czują przywiązania i nie potrafią obdarzyć innych uczuciami. Czy w takiej sytuacji Jaruś ma szansę na zbudowanie związku, o którym tak często mówi w programie? Trzymamy kciuki, aby mu się to udało, mimo przeciwności losu! YouTube: jarek Mergner chłopaki do wziecia Jak informował portal "Życie ": JAK NAJMŁODSI RADZĄ SOBIE Z ZAKAŻENIAMI KORONAWIRUSEM? GŁOS NA TEN TEMAT ZABRAŁ LEKARZ. CZY RODZICE MAJĄ PODSTAWY DO OBAW O SWOJE POCIECHY Przypomnij sobie: POLACY NIE BĘDĄ ZADOWOLENI, POJAWIŁY SIĘ NOWE STAWKI ZA WYWÓZ ŚMIECI. SZCZEGÓLNIE DOTKLIWA PODWYŻKA DLA WIELODZIETNYCH RODZIN, POTĘŻNE SUMY Portal "Życie " pisał również: DUŻA GRUPA POLAKÓW OD CZWARTKU BĘDZIE MOGŁA STARAĆ SIĘ O WYŻSZE ŚWIADCZENIA. JAK OTRZYMAĆ DODATKOWE PIENIĄDZE? TRZEBA SPEŁNIAĆ JEDEN WARUNEK Robert 'Tancerz' Screen programu 'Chłopaki do wzięcia' z FB. Łukasz, nazywany przez widzów Pan Eksperyment , też zasilił grono zakochanych szczęśliwców. Niedługo po programie znalazł Data utworzenia: 20 lipca 2019, 15:00. Joanna Wielocha stała się rozpoznawalna po tym, jak wraz z partnerem Ryszardem „Szczeną” Dąbrowskim wzięła udział w popularnym reality show „Chłopaki do wzięcia”. Asia i „Szczena" cieszyli się ogromną sympatią widzów hitowego programu Polsatu. Jednak ich związek rozpadł się po tym, jak mężczyzna po raz drugi trafił do więzienia. Dzisiaj Asia Wielocha w niczym nie przypomina już siebie z czasów udziału w programie „Chłopaki do wzięcia”. Wyraźnie schudła, zmieniła kolor włosów, styl ubierania się i makijaż. Poddała się także kilku zabiegom medycyny estetycznej. Odmieniona Asia wyruszyła na podbój social mediów. Profil początkującej influecerki na Instagramie obserwuje już ponad 34 tysiące osób. Sami zobaczcie, jak bardzo się zmieniła. Niezwykła metamorfoza Asi z "Chłopaków do wzięcia" Foto: Instagram Zobacz także /9 Niezwykła metamorfoza Asi z "Chłopaków do wzięcia" Facebook W "Chłopakach do wzięcia" Asia pojawiła się u boku swojego chłopaka Ryszarda "Szczeny" Dąbrowskiego /9 Joanna Wielocha Facebook W ostatnim czasie związek Asi i "Szczeny" rozpadł się, a kobieta przeszła spektakularną metamorfozę /9 Joanna Wielocha - Zmianę zaczęła od przefarbowania włosów /9 Joanna Wielocha Instagram Joanna przeszła też na dietę i zrzuciła kilka zbędnych kilogramów /9 Joanna Wielocha joanna_wielocha / Instagram Zmieniła też sposób malowania się /9 Niezwykła metamorfoza Asi z "Chłopaków do wzięcia" Instagram Joanna Wielocha skorzystała też z usług medycyny estetycznej. Poddała się odmładzającemu zabiegowi z użyciem własnego osocza oraz powiększyła sobie usta /9 Niezwykła metamorfoza Asi z "Chłopaków do wzięcia" joanna_wielocha / Instagram Kobieta założyła sobie profil na Instagramie, gdzie dzieli się z fanami efektami swojej metamorfozy /9 Niezwykła metamorfoza Asi z "Chłopaków do wzięcia" joanna_wielocha / Instagram Ostatnio pochwaliła się także zdjęciem, na którym pozuje z Michałem Wiśniewskim /9 Niezwykła metamorfoza Asi z "Chłopaków do wzięcia" Instagram Myślicie, że ma szansę zostać popularną influencerką? Masz ciekawy temat? Napisz do nas list! Chcesz, żebyśmy opisali Twoją historię albo zajęli się jakimś problemem? Masz ciekawy temat? Napisz do nas! Listy od czytelników już wielokrotnie nas zainspirowały, a na ich podstawie powstały liczne teksty. Wiele listów publikujemy w całości. Wszystkie historie znajdziecie tutaj. Napisz list do redakcji: List do redakcji Podziel się tym artykułem: Z5cdaY.